Happy Husky

dobrze że się szybko odnalazły, szkoda tylko że wrócili w takim stanie Sad

Ostatecznie po wielu zmianach decyzji i nadal jakiś wątpliwościach jedziemy w C0.

u mnie na razie jakieś plany są ale wszystko się może rypnąć przez cieczki, jak już wyjazd będzie pewny to się określę

wstępnie mogę powiedzieć że ja

za sekundę jakieś wybiorę i podeśle

zgadza się Aniu

pozwolę sobie coś wrzucić

http://i45.tinypic.com/2v9416v.jpg

według mnie owczarek australijski w typie sportowym

No to pięknie, a już miałam nadzieje że uda się przejechać na sucho

Nam niestety wyjazd niewypalił z różnych względów, żałuję bo na pewno byłoby to ciekawe doświadczenie

Ślonsko Maras Gonitwa 8-9.12.2012r
Puchar Polski, Liga Zaprzęgowa, Puchar Samojeda

wybiera się ktoś stąd może?

szkoda, jak dziadek, juz lepiej się czuje?

prawde mówiąc to nie Sad

Z powodów zdrowotnych mojego dziadka który nas zawiózł. Jechalismy busem więc psy i sprzęt weszły bezproblemów. Niestety z 40C gorączki się tak tragicznie się czuł że po powrocie stwierdził że nie da ...

Nam się bardzo podobało, jedynym minusem była nieoczekiwana zmiana fługości trasy i to że w drugim etapie nie wystartowałam z moimi piechami Sad

No i kilka moich zdjęć, relacja już jest na blogu : ...